BH Sezon 8: Zmarnowany potencjał!

[cool]fony 1-0 Endless Summer
Strzelcy:
cf : szanuj_elliegoulding (13:30)
ES : -
Asysty:
cf : menel_pijak (1)
ES : -
Link: Tutaj

Postanowiłem niczego nie zmieniać w składzie. Niestety po ciężkim meczu znowu przegrywamy! Tym razem nie potrafiliśmy przebić muru rywali, który wyprowadził jedną kontrę i wygrał, no cóż zdarza się i tak! Zmiany personalne na kolejny mecz są nieodzowne!

______________________________________________________

Endless Summer 6 - 1 Core
Strzelcy:
A : Zeus (2:53, 9:42,10:50), kildan (10:09), NAZ (12:32,13:55)
B : Hardwell (14:53)
Asysty:
A : NAZ (9:42), krzych (13:55)
B : 4fun (14:53)
Link: Tutaj

Do klubu dochodzą NAZ i Lampz i znowu odżywają nadzieje na dobre miejsce na koniec sezonu! Lampza niestety na meczu nie było, dałem szansę NAZ-owi, który razem z Zeusem i Kildanem odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie! Przy wysokim prowadzeniu wszedłem na murawę i zaliczyłem wspaniałą asystę! Rywale na kolanach, wracamy do gry!

__________________________________________________________________

GamePlay 1-0 Endless Summer
Strzelcy:
GP : Quesidas (4:15)
ES : -
Asysty:
GP : Myf (4:15)
ES : -
Link: Tutaj

Niestety znowu przegrywamy i to mimo dobrej gry! Zagrali: Kildan- Zeus- Naz, w 4:14 Quesidas ośmieszył Kildana i zdobył jak się okazało jedyną bramkę meczu. Co gorsza, przed meczem i po nim doszło do niepotrzebnej spiny pomiędzy Lampzem a duetem Kildan- NAZ, na skutek czego ten pierwszy klub opuścił. Wielka szkoda, gdyż jest to wspaniały zawodnik!

_______________________________________________________________

Adavaj Kebaba! 5-1 Endless Summer
Strzelcy:
A : sam. (9:38), lucho (10:02, 11:04, 11:57), sam. (12:35)
B : sam. (15:01)
Asysty:
A : COA (10:02, 11:04, 11:57)
Link: Tutaj

Jako że były wakacje, podczas jednej burzy spaliła mi się sieciówka w kompie, jako że terminy goniły, tym razem klub poprowadził Kildan. Wystawił siebie a także NAZ-a i Kapiego, a Zeusa wypisał pod moją nieobecność z klubu! Jak widać po wyniku, nie był to najlepszy pomysł. Kebaby znów spuszczają nam łomot mimo że do przerwy był remis...

___________________________________________________________________

Endless Summer 2-2 JWP
Strzelcy:
ES : Yoyogi (2:26); Fresco (13:52)
JWP : Maxiuss (3:50 i 14:32)
Asysty:
ES : NAZ; Yoyogi
JWP : Grande
Link: Tutaj

Istna rewolucja w składzie! Mając do wybory skonfliktowanych śmiertelnie Zeusa i Kildana, postanowiłem zrezygnować z tego drugiego, ponieważ nie była to jego pierwsza, ani druga spina z innym graczem. Zeus zwerbował do składu jeszcze Fresco i Yoyogiego, samemu stając na bramce. Nie przyniosło to nic dobrego, tylko remis ze słabiutkim w tym sezonie JWP i to mimo dwukrotnego prowadzenia.

____________________________________________________________

Pędzące Sztachety 6-2 Endless Summer
Strzelcy:
PS : Satus (0:47), HASTLA (4:40, 4:54, 11:07, 13:42, 15:17)
ES : NAZ (1:15), Yoyogi (14:34)
Asysty:
PS : HASTLA (0:47), Satus (4:40, 4:54, 13:42)
ES :
Link: Tutaj

Koniec urywania punktów Sztachetom, trójka Zeus- Yoyogi- NAZ położyła mecz, przegrywając do przerwy 1-3, po przerwie zmieniłem NAZA i graliśmy dobrze, spychając rywali do defensywy, jednak Sztachety są świetnie zorganizowane w defensywie i grając z kontry pokonały nas wysoko! NAZ oczywiście obraził się na mnie za zmianę i odszedł. 

_________________________________________________________

Endless Summer 2-1 Wyborowi
Strzelcy:
ES : krzych (3:09 i 3:30)- 2 POŁOWA
W : Shao (3:22)- 1 POŁOWA
Asysty:
ES : Zeus (3:09)
W : -
Link: 1 Połowa 2 Połowa

Jako że przegrywamy wszystko a nikt z ligi nie rezygnuje i w oczy zagląda nam widmo spadku, postanowiłem szukać GK, znalazłem jedynie Xaviego. 1 połowa zagraliśmy Xavi- Zeus- Fresco, jako że przegrywaliśmy i gra wyglądała jak pół dupy zza krzaka, zmieniłem Fresco na siebie i zdobyłem dwie bramki, które dały nam zwycięstwo! Do tego Xavi zagrał w drugiej znacznie lepiej.

___________________________________________________

Lucky Strike 2-1 Endless Summer
Strzelcy:
LS : Kamaz (5:48, 9:46)
ES : Fresco (10:59)
Asysty:
LS : Roni (5:48) Lukas (9:46)
ES : Zeus (10:59)
Link: Tutaj

Zagrałem w 1 składzie wraz z Xavim i Zeusem, rywale strzelili fartownego gola i murowali. Wpuściłem Fresco za siebie, Xavi popełnił błąd, przycisnęliśmy i zdobyliśmy kontakt, ale było za późno, kolejna już wtopa!

_________________________________________________________

Gramy bez GK 6-5 Endless Summer
Strzelcy:
A : aaren (1:08, 11:22) , pi0trek (1:36, 3:51) , Xavi (og, 5:09) Nix (14:43)
B : Yoyogi (4:09, 7:16) , Zeus (6:09) Fresco (11:37, 13:30)
Asysty:
A : Nix (1:08) , aaren (1:36, 14:43) , pi0trek (11:22)
B : Zeus (4:09, 7:16) , Yoyogi (6:09, 11:37)
Link: Tutaj

Poczułem się winny ostatniej porażki więc teraz już bez roszad w składzie! Xavi- Zeus(7 Fresco)- Yoyogi, po słabym meczu i wielu błędach wtapiają kolejny mecz, mimo słabej dyspozycji rywala.

_______________________________________________________

Odpalaj Piec 4-2 Endless Summer
Strzelcy:
OP : RM (2:10, 9:25), Alexis Texas (3:25), og (11:20)
ES : Zeus (12:10), KAZ (15:35)
Asysty:
OP : RM (3:25), Alexis Texas (2:10)
ES : Xavi (15:35)
Link: Tutaj

Tym razem nowa gwiazda KAZ miała odmienić naszą grę, jak widać po wyniku udało się średnio... Przegrywamy w jeszcze bardziej fatalnym stylu, po meczu odeszli: Xavi, który zagrał koszmarnie i wyżej wspomniany KAZ. Klub w rozsypce, by uniknąć spadku musiałem sięgnąć po sprawdzonego gracza. Wypożyczenie Fryzjera zostało anulowane i zawodnik wrócił do klubu!

__________________________________________________________

Endless Summer 5-2 Core
Strzelcy:
ES : Zeus (2:29, 11:55, 13:32 i 14:24) og. (13:56)
C : Git (2:36) Kwantek (15:34)
Asysty:
ES : Fresco (11:55 i 13:32)
C : Hardwell (15:34)
Link: Tutaj

Trójka Fryzjer- Zeus- Fresco miała zapewnić nam utrzymanie, pierwszy krok jak najbardziej udany, lejemy drugi raz w tym sezonie naszpikowaną 'gwiazdami' ekipę Core! Wreszcie mamy w defie kogoś, kto nie pomaga rywalom! Brawa dla Fryzjera za dobry mecz, tym bardziej że jak się okazało, też był pospinany z Zeusem. Zupełnie jak w Brazylijskiej telenoweli to wszystko wygląda, ale jest win, jest nadzieja!

_______________________________________________________________

Endless Summer 8-0 Wyborowi
Strzelcy:
ES : Fresco (2:27, 3:17, 3:33, 10:15, 11:25, 12:30, 13:55); Zeus (15:45)
W : -
Asysty:
ES : Fryzjerhunter (2:27); Zeus (3:17, 10:15, 11:25, 13:55); krzych (15:45)
W : -
Link: Tutaj

Wreszcie gramy dobry mecz, deklasując rozsypującą się na skutek odejścia VAN-a ekipę Wyborowych... Skłąd bez zmian, pod koniec zmieniłem Fresco, który popisał się seven-trickiem, dziś myślę że szkoda, bo przekreśliłem tą głupią zmianą jego szanse na króla strzelców... Nie sądziłem że miał szanse! Kolejny świetny występ Fryzjera i czyste konto!

________________________________________________________

Kolejny raz wygrywają Pędząca Sztachety, tym razem z ogromną przewagą, nikt im nie zagrażał! TOP2 z ubiegłego sezonu utrzymał Alexis- również brawa, najniższy stopień podium i tak jak sezon temu niespodzianka- ekipa AcP okazała się lepsza od takich marek jak Adavaj Kebaba! i GP, gratulacje także dla nich. My ze słabiutkim bilansem daleko w tyle, jednak udało nam się wyprzedzić trzy inne, wcale nie słabe ekipy, więc aż tak źle nie było! Mieliśmy wielkie problemy kadrowo- obyczajowe. Konlikty wewnątrz klubu bardzo nam przeszkadzały, patrząc na to z tej strony, sukcesem można nazwać nasze 3 miejsce w grupie spadkowej oraz sam fakt, że się nie rozpadliśmy.

Fresco najlepszy strzelec, Zeus zdecydowanie najlepszy w kanadzie, oni też najwięcej minut spędzili na boisku. Inni gracze łącznie ze mną daleko w tyle!

Fresco jednak nie miał szans na króla, ani nawet wice króla strzelców, natomiast Zeus zdobywa w pełni zasłużonego króla asyst- wielkie brawa! HASTLA ewidentnie MVP tego sezonu, zwyciężył wszystkie klasyfikacje, jego zespół wygrał ligę, jednym słowem mistrz! Dobra postawa Pikeja z ekipy AcP.

______________________________________________________________

Po sezonie pożegnałem Zeusa i Fresco, którzy to w haniebny sposób założyli sobie klub za moimi plecami na 3 fora, ze składem jaki im proponowałem tam, tyle że beze mnie. Widocznie Zeus uznał, że stałem im na drodze do haxballowego szczęścia, ciekawe w jaki sposób, może sadzając siebie na ławce i dając grać im w większości meczów, może poprzez zabieranie im świetnej zabawy z umawiania meczów i wrzucania raportów... W kolejnym sezonie zagramy już przeciwko sobie. Życzę im wszystkiego dobrego i dziękuję za wszystko co dla klubu zrobili! Z jednej strony fajnie że nie odeszli w trakcie, z drugiej jednak nasuwa się pytanie: Na chuj mi gracze, którzy i tak zaraz odchodzą a zapychają skład? W haxie najważniejsza jest lojalność, kolejny sezon będzie już wolny od gwiazdek, które nie prezentują wysokiego poziomu na boisku a jedynie wysoki poziom zadufania w sobie, co w przypadku gry przeglądarkowej jest dość słabe... Tak jak w poprzednim sezonie zrobiłem dobrą robotę montując silny skład, tak w tym się skompromitowałem!

Żeby nie było wszystko na nie, ogromne podziękowania dla Fryzjera, który zgodził się mi pomóc, mimo iż GP, w którym się znajdował, radziło sobie wyśmienicie i walczyło o medale. Wrócił pomimo swojego głębokiego konfliktu z Zeusem, pokazał tym samym że zasady to rzecz święta, dotrzymał danego mi przed sezonem słowa, że wróci, gdy tylko Kildan 'zacznie odpierdalać'! Słowa dotrzymał, mimo iż nie musiał, mimo że mógł się obrazić że stawiałem na Kildana nie na niego... Swoim powrotem udowodnił też jak dobrym jest zawodnikiem, gra z nim a bez niego to niebo a ziemia, co doskonale widać po wynikach! Może nie jest jakoś wybitnie pro, bo nie maniaczy tyle ile inni topowi bramkarze, jednak mimo to, jego obecność w ES jest dla mnie prawdziwym zaszczytem! Ogarnięcie liczy się bardziej niż skil, zbieramy się w haxowe ekipy albo żeby wygrywać i święcić sukcesy w wyimaginowanym świecie wąskiego i anonimowego grona, albo żeby spędzić miło czas, bawiąc się swoją ulubioną gierką, ja po sezonie 7 i 8 na BH, nie mam już wątpliwości!